Milczący_Prorok
Administrator
Dołączył: 05 Paź 2006
Posty: 348
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z mroków nocy
|
Wysłany: Czw 22:20, 05 Paź 2006 Temat postu: Jak sobie pomóc? |
|
|
Oto kilka drobnych sposobów, jak sobie poradzić z bólem fizycznym używając parapsychologii nazywanej też magią. Techniki te opracowałem sam lub też znalazłem w podręcznikach. Mam nadzieje, że pomogą wam, jeśli tak, napiszcie o tym własnie w tym temacie. Jeśli znacie inne techniki, które są równie skuteczne, opiszcie je.
*1* "Kahi" - "Przykładanie rąk"
Technika ta jest jedną z prostszych (opisana w "Szamanie Miejskim"), polega na przyłożeniu jednej dłoni do bolącego miejsca, a drugiej do jednego ze źródeł mocy na ciele. Źródła mocy odpowiadają w większości czakrom, a oto ich lista: czoło, barki, okolice splotu słonecznego, obszar wokół pępka, sklepienie łonowe, kość ogonowa, biodra (wydaje mi sie, że niczego nie pominąłem). Cała sztuczka polega na tym, że wybiera się punkt odpowiednio oddalony od źródła bólu, np. w wypadku bólu głowy możemy pobierać energie z biodra (odległość nie powinna być zbyt mała, ale też ważne jest, by było nam wygodnie), siadamy lub kładziemy sie wygodnie, odprężamy i koncentrujemy uwage na dłoniach oraz na powstałej pomiędzy nimi lini. W tym momencie na miejscu byłoby użycie wizualizacji pasa światła lub tęczy pomiędzy dłoniami, który symbolizowałby jednocześnie przepływającą energię. Po chwili powinno się odczuć przynajmniej częściową ulge. Zabieg mozna powtarzać, jednak, gdy dłonie lekko drętwieją lub robia się gorące dobrze byłoby odpocząć chwile.
*2* "Uzdrawiające światło"
(Technke tą lekko zmodyfikowałem, by była łatwiejsza w stosowaniu i bardziej efektywna, w "Szamanie miejskim" podana jest jej oryginalna wersja) Usiądź lub połóż się wygodnie i rozluźnij, zwizualizuj przed sobą kulę ciepłego, przyjemnego światła. Pokieruj światłem tak, by wnikło w ciebie i przesuwaj je powoli w całym ciele (możesz poczuć, jak energia do niego napływa jednocześnie odpychając ból), gdy światło naenergetyzuje już całe twoje ciało powoli odsuwasz je od siebie, powinno być znacznie ciemniejsze, w wypadku wielkiego bólu może być wręcz czarna plamą. Teraz pozostaje Ci tylko jedno - odepchnąć ten ból jak najdalej od siebie.
*3* Inna wersja "uzdrawiającego światła"
Zamknij oczy i wyobraź sobie białą kulę energii przed sobą, Oddychaj głęboko - wciągaj powietrze nosem i wydmuchuj ustami - wyobrażaj sobie, że wdychane przez Ciebie powietrze jest pełne energii, a z każdym wydechem z twojej głowy do kuli przesuwa się ciemny dym, gdy kula będzie już całkiem czarna weź ją w dłonie i odrzuć od siebie.
*4* "Replikacja"
(Technika w całości opracowana przeze mnie - połączenie iluzji i metod uzdrawiania) Zamknij oczy i stwórz replike siebie odwróconą twarzą do Ciebie, z tym haczykiem, że replika jest zdrowa, nic jej nie dolega, tworząc ją musisz to podkreślić - np., że bezproblemowo oddycha w przypadku, kiedy masz katar, potem połącz sie z repliką (najzwyczajniej w świecie przesuwasz się przed siebie zauważając jednocześnie, że replika i ty zlaliście się w jedno).
*5* "Planowanie"
(Technika dotyczy nie tylko uzdrawiania, jest również sposobem na sukces w każdej możliwej dziedzinie życia) Kładziesz sie lub siadasz i rozluźniasz sie, zamykasz oczy i starasz sobie wyobrazić sytuacje, w której potrzebujesz pomocy. Jeśli czujesz sie chory i chcesz nazajutrz być zdrowym wyobrazasz sobie np. poranne wstawanie. Śniąc na jawie jesteś w stanie dokładnie zaplanować wszystko i pokierować swoimi ruchami, czy też zmienić nawet stan rzeczy. Wyobrażasz sobie, że wstajesz zupełnie zdrowy z naciskiem np. na katar, czy bolące gardło, które w twojej projekcji w ogóle cie nie boli. Ćwieczenie to należy powtarzać kilkakrotnie, dopóki nie zmęczy, im więcej razy je ponowimy, tym większe istnieją szanse na to, że istotnie obudzimy sie zdrowi. Ja osobiście używam tej techniki by wstać o konkretnej godzinie wcześnie rano.
Post został pochwalony 0 razy
|
|