Autor |
Wiadomość |
Milczący_Prorok |
Wysłany: Pią 18:31, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Fakt, fakt.. Moje skarpetki i reszta bielizny ginie w niewyjaśnionych okolicznościach..
Już nawet do tego przywykłem.. ale gdzie to sie %$^&#&^%$ znajduje?! |
|
|
SirMichalus |
Wysłany: Pią 17:54, 20 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Eeee..taaaaam wasze widelce i łyżeczki i ich zaginięcia...bardziej ciekawą kwestią są SKARPETKI gdzie one trafiają to jest dopiero zagadka... |
|
|
Szkarłatna_gilotyna |
Wysłany: Pią 20:46, 13 Paź 2006 Temat postu: |
|
widelce są bardziej klimatyczne ^^ kiedy wbijasz je komuś w oko lub w rękę,dają ciekawszy motyw ^^" |
|
|
Milczący_Prorok |
Wysłany: Czw 7:35, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
A jak my zamierzamy sie przed ym wszystkim bronić? Wyobraźcie sobie tylko te legiony moherowych beretów rozpoczynające krucjate by nawócić świat i nieść słowa ojca rydzyka...
Niewykluczone, że zdobyli już wystarczająco dużo łyżeczek, więc pozostaje nam tylko stworzenie broni przeciw prowizorycznym krzyżom z łyżeczek do herbaty... Ja proponuje odwrócone krzyże lub pentagramy z widelcy, a może lepiej z noży... |
|
|
Lugo33 |
Wysłany: Czw 0:31, 12 Paź 2006 Temat postu: |
|
Ale i tak najgroźniejsze będą... berety!! |
|
|
Szkarłatna_gilotyna |
Wysłany: Śro 20:09, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
łyżeczki nie są przecież z aluminium a poza tym,zobaczysz,że napadnie na nas armia moherowa wyposażona w krzyże,jakich nie powstydziłby się Andersen! O! :p |
|
|
Lugo33 |
Wysłany: Śro 19:51, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
Sama się nie znasz xD. Ojczulek nie ma kasy na nowe alufelgi i dlatego kradnie łyżeczki. |
|
|
Szkarłatna_gilotyna |
Wysłany: Śro 19:47, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
a gówno prawda!!! nie znasz sie :p |
|
|
Lugo33 |
Wysłany: Śro 19:36, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
Bzdury, na alufelgi do Maybacha |
|
|
Szkarłatna_gilotyna |
Wysłany: Śro 18:58, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
Ojciec rydzyk przetapia je na specjalne krzyże dla swojej armii moherowych beretów!!! |
|
|
Lugo33 |
Wysłany: Śro 17:24, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
Oto trzy tezy:
1). Ruscy
2). Krasnoludki
3). Ojciec Rydzyk (co on ma do łyżeczek? A jednak!) |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 17:14, 11 Paź 2006 Temat postu: |
|
racja razem z Panią Ciemności XDD |
|
|
Alucard |
Wysłany: Pon 20:51, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
a, nieprawda! łyżeczki kradnie Ojciec Alexander Andersen, zabiera do czwartego wymiaru, a potem przerabia je na bagnety! |
|
|
Milczący_Prorok |
Wysłany: Pon 9:36, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
Nieprawda! Łyżeczki giną w dziurach czasoprzestrennych, które poajwiają sie wszędzie. To wyglada tak - pijesz sobie herbatke lub kawke, łokciem stracasz łyżeczke, ona leci ale nie uderza o podłoge. Czemu? - Wpada w dziurę czasoprzestrzenną i raz na zawsze ginie w odmętach otchłani.
Czarne dziury są wszędzie więc strzeszcie sie! |
|
|
D'Joke |
Wysłany: Pon 9:33, 09 Paź 2006 Temat postu: |
|
Boże ludzie jakie teorieee...buhhaha jeden wielki spisek ale mam propozyje zróbcie generale porzadki a lyzeczki calego swiata znajda sie hehehe ale mam tez jeden pomysl jak to prawda jak tam gina to zróbmy miedzynarodowy dzien zaginionych lyzeczek heheh a moim zdaniem poprostu brakuje nam ludziom żelaza i wchlaniamy je |
|
|